sobota, 14 stycznia 2017

"31.12.79: Już wkrótce"

Cześć w 2017. Strasznie się zrobiło późno, prawda? Zwłaszcza na zaczynanie życia od nowa. 


A z drugiej strony mam wrażenie, że mój czas się jakoś tak dziwnie rozciągnął. Kilka dni temu nauczyłam się odpuszczać i teraz czuję w sobie niesamowity spokój. Nie spodziewałam się, że uda mi się tu pojawić przed końcem stycznia, a wystarczyło dać sobie więcej czasu, pozwolić sobie choć raz na niebycie doskonałą. 


Czuję się teraz tak, jakbym obserwowała życie z boku. Spokojnie sobie oddycham i patrzę na tę pędzącą w dół stoku śniegową kulę, z której przed chwilą wyskoczyłam. I, pomimo wszystkich innych uczuć tłoczących się we mnie, w środku, ten widok sprawia, że znów żyję. Nie, nie tylko żyję. Ja moje życie przeżywam!




Ten tryptyk ATC (jest tak bardzo mój!) wykonałam w listopadzie, jeszcze w ramach DT Scrapbooking Shop. Słowa pochodzą z wiersza Stanisława Barańczaka, polecam poczytać. Trzymajcie się!